Image Hosted by ImageShack.us
 www.blekitni.staryjaroslaw.prv.pl

           , godzina:

rok 2008

Maj:

24.05.08

Komplet punktów bez walki

W dniu jutrzejszym zostanie rozegrana 23 kolejka o mistrzostwo klasy okręgowej lecz tym razem bez udziału Błękitnych a to za sprawą wycofania się z rozgrywek drużyny Jantara Siemyśl. Wszystkie spotkania z udziałem Jantara są weryfikowane jako walkower 3:0, tym samym nasza ekipa wzbogaci swój dorobek o kolejne trzy punkty, a już za tydzień Błękitni na własnym boisku podejmować będą lidera rozgrywek Rasel Dygowo.

Pozostałe wyniki:

Saturn Mielno 2-2 Mechanik Bobolice
Arkadia Malechowo 6-0 Wrzos Wrzosowo
Olimp Gościno 6-1 Olimpic/Mieszko Warszkowo
Zefir-IMSO Ki Wyszewo 10-0 Victoria-Dega II Sianów
Iskra Białogard 3-0 Wybrzeże Biesiekierz
Zryw Kretomino 0-3 Rasel Dygowo

zibi

18.05.08

Mechanik Bobolice - Błękitni Stary Jarosław  3 : 3

Patrząc na układ tabeli spotkanie dwóch sąsiadujących drużyn było meczem za tzw 6 pkt. Pojechaliśmy na ten mecz dość szczęśliwie bo na czas udało się nam skompletować 11 w tym musieliśmy się posilić Pawłem Natkańskim występującym w tym dniu w roli pomocnika . Od pierwszych minut gospodarze za wszelka cenę chcą jak najszybciej przechylić szale na swoją stronę. W 1’ po akcji oskrzydlającej pomocnik oddaje pierwszy groźny strzał na szczęście nad bramka. W 2’ miejscowi wykonują rzut rożny piłka dosyć nieszczęśliwie trafia na głowę napastnika a właściwie odbija się od głowy  i ląduje w naszej bramce. Gospodarze zachęceni szybkim prowadzeniem przeprowadzają kolejne akcje oskrzydlające ale większość kończy się niecelnymi podaniami. W 8’ po wejściu z piłka z drugiej linii Mateusz znajduje się sam na sam z bramkarzem nie dając mu szans na interwencje. W odpowiedzi 2 minuty później goście wyprowadzają kontrę i tylko świetna obrona Łukasza w sytuacji 1:1 chroni nas przed utrata bramki. W 11’ Baton uruchamia Krzyżówka i  w bliźniaczej sytuacji jak poprzednia ten ostatni mimo obrony bramkarza jest w stanie umieścić piłkę w siatce. W 18’ Mechanik traci jednego z wyróżniających się pomocników który chyba zapomniał że gra w piłkę pozdrawiając powszechnie uznanym za obelżywy geście kibiców za co zostaje ukarany czerwoną kartka. Gospodarze nie zrażeni takim obrotem sprawy jakby chcieli udowodnić że kondycyjnie i szybkościowo są przygotowani wzorowo. W 25’ ponownie akcja 1:1 ale Łukasz jest na posterunku. W 35’ ponownie Mechanik ma szanse na podwyższenie ale ponownie zawodnik przestrzeliwuje będąc sam na sam z Łukaszem. Widać że pomimo większego doświadczenia ustępujemy młodym i ambitnym zawodnikom Bobolic motorycznie. W drugiej odsłonie trwa szturm na bramkę Łukasza .choć w 50’ Mateusz dwa razy przegrywa pojedynek z bramkarzem Mechanika. W 55 po szybkiej akcji Mechanika dwóch zawodników znalazło się przed Łukaszem i choć w początkowej fazie sobie przeszkadzali byli w stanie umieścić piłkę w naszej bramce. Od tego momentu chyba jedni jak i drudzy myśleli o dowiezieniu remisu do końca bo gra się wyrównała. My próbowaliśmy atakować szczególnie lewym skrzydłem ale ta strona nie pracowała tego dnia najlepiej. W 67’ napastnik jak między tyczkami slalomowymi wymija naszych obrońców ale znowu Łukasz jest na posterunku broniąc  kąśliwe uderzenie. W 71 po ładniej „klepce” Baton technicznym strzałem w długi róg wyprowadza nas na prowadzenie. Mechanik nie daje za wygrana i w 84 mamy zalążek bramki. Po strzale zza pola karnego Łukasz paruje piłkę końcami palców nad poprzeczkę co przekłada się na rzut rożny. Po stałym fragmencie gry piłka uderzona jest bezpośrednio zza lini 16 m i pomimo interwencji Łukasza znajduje drogę do bramki Jak widać także w lidze okręgowej jest miejsce na rzadko spotykane, piękne bramki. Można powiedzieć że remis jest sprawiedliwym wynikiem choć pewno nie do końca satysfakcjonuje obie strony. Widać postęp w grze choć prawdziwe sprawdziany dopiero przed nami. Cieszy że młodzi zawodnicy nie ustępują doświadczonym i stać ich jest na wzięcie odpowiedzialności. Z drugiej strony to oni już niedługo będą stanowić o sile tej drużyny a tylko mecze na najwyższym poziomie dadzą im pewność, satysfakcje i zadowolenie z tego co robią.

Skład: Natkański Ł –Szczepański , Cukrowski , Drożdż, Bartkowiak ,Ordak, Orzechowski, Głowiński, Natkański P , Sosiński

Pozostałe wyniki:

Zryw Kretomino 3-0 Jantar Siemyśl
Wybrzeże Biesiekierz 3-3 Rasel Dygowo
Victoria-Dega II Sianów 2-3 Iskra Białogard
Olimpic/Mieszko Warszkowo 0-2 Zefir-IMSO Ki Wyszewo
Wrzos Wrzosowo 0-1 Olimp Gościno
Saturn Mielno 2-2 Arkadia Malechowo

zibi

17.05.08

Zapowiedź meczu z Mechanikiem Bobolice

W dniu jutrzejszym naszych piłkarzy czeka kolejne wyjazdowe spotkanie  (trzecie) tym razem Błękitnych podejmować będzie drużyna Mechanika Bobolice, która obecnie zajmuje 10 miejsce ale majac w dorobku tyle samo punktów co Błękitni czyli 26. Początek spotkania o godz. 13.

zibi

11.05.08

Zryw Kretomino - Błękitni Stary Jarosław  1 : 0

  W upalne słoneczne sobotnie popołudnie udaliśmy się na boisko Bałtyku Koszalin aby na sztucznej trawie rozegrać kolejny mecz o mistrzostwo klasy okręgowej. Samo boisko stanowiło kameralny ,doskonały do gry piłka obiekt. Od początkowych minut zaznaczyła się nasza przewaga i co chwile sunęły akcje na bramkę gospodarzy. Już w 4’ Zbyszek zagrywa do Batona ten do występującego w tym dniu w roli napastnika Krzynówka( Sosiński ) ale nasz nowy nabytek strzelecki znajduje się na spalonym. W 6’ Baton po wymanewrowaniu kilku przeciwników znowu szuka Krzynówka ale ten ostatni uderza piłkę ręką i sędzia odgwizduje rzut wolny. W odpowiedzi gospodarze po rzucie rożnym i strzale głową piłka wędruje obok bramki. W 16’ na strzał z 30 m decyduje się Baton ale bramkarz jest na posterunku. W 17’ dobrze współpracująca para Baton-Głowiński rozgrywa akcję ale ‘młody”Złapany jest na spalonym. W 20’ popełniamy pierwszy błąd.  Po wrzutce z boku w pole karne Mateusz nie trafia w piłkę co myli Tomka Turosa który odbija piłką przed siebie,tam jest napastnik gospodarzy który uderzając silnie przenosi piłkę nad poprzeczką. W 22’ mamy szanse na prowadzenie. Po doskonałej akcji skrzydłem i podaniu Huberta Krzynówek znajduje się 7m od bramkarza ale brakuje mu zimnej krwi i uderza z powietrza nad bramką. W 30’ Zryw kończy składną akcję strzałem minimalnie obok bramki Łukasza. W 34’ Zbyszek zagrywa dobrą piłkę do Krzynówka ale bramkarz przecina podanie kończąc akcję .W 35’ mocnym wolejem popisuje się Mateusz ale piłka wędruje obok spojenia bramki Kretomina.W 39’ ponownie Mateusz zachowuje się jak rasowy napastnik ale znowu brakuje szczęścia, piłka po strzale trafia w poprzeczke. W 40’ strzałem z 40’ m próbuje zaskoczyć bramkarza Szczepan ale myli się o pół metra. W 41’ napastnik gospodarzy po nielicznej akcji i strzale z 16’ trafia w słupek piłka po odbiciu wychodzi w pole dobitka na nasze szczęście nad bramką. W 44’ zabrakło chyba odrobinę koncentracji bo gospodarze objęli prowadzenie. Po zagraniu na prawe skrzydło zawodnik Kretomina staje oko w oko Łukaszem , nasz bramkarz broni uderzenie ale piłka na nieszczęście trafia do dobrze ustawionego zawodnika który mimo asysty Szczepana jest w stanie umieścić piłkę w siatce. Jak się potem okazało ta bramka zadziałała na nas mobilizująco. Chociaż pierwsze minuty drugiej odsłony należały do gospodarzy to my dyktowaliśmy warunki. W 51’ Zbyszek znajduje się w dogodnej sytuacji ale jego strzał po ziemi instynktownie broni bramkarz. Między 56 a 70 min bardzo aktywny tego dnia Krzyś Głowiński czterokrotnie strzałami zza pola karnego próbuje pokonać bramkarza Zrywa. W 74’ Baton zagrywa do Tadka ( grał na własną prośbę ) ale jego mocne uderzenie wędruje obok bramki. W 75’ jedną z nielicznych akcji gospodarzy przerywa Łukasz wybiegiem poza pole karne. W 80’ ponownie Zbyszek staje przed szansą pokonania bramkarza ale po jego uderzeniu piłka przelatuje nad poprzeczką. W 88’ znowu szczęście jest po stronie Kretomina kiedy piłka po lobie Tadka uderza w poprzeczkę. Pomimo prób i sytuacji nie jesteśmy w stanie doprowadzić do wyrównania. Jeżeli istnieje przysłowie że szczęście sprzyja lepszym to w przypadku ostatniego meczu nie ma zastosowania. Oczywiście mając sytuacje trzeba je wykorzystywać i bo to przekłada się na bramki. Cieszy że pomimo faktu że pojechaliśmy na mecz tylko w 11 chłopakom nie zabrakło chęci i ambicji aby wyjść z tej potyczki zwycięsko.  

Skład: Natkański Ł – Szczepański- Turos, Lubowiecki , Janowiak- Kolanek, Dróżdż, Ordak,  Głowiński – Waszczuk, Sosiński ( 65’Konieczny )

Pozostałe wyniki:

Arkadia Malechowo 10-0 Mechanik Bobolice
Olimp Gościno 9-1 Saturn Mielno
Zefir-IMSO Ki Wyszewo 2-1 Wrzos Wrzosowo
Iskra Białogard 3-0 Olimpic/Mieszko Warszkowo
Rasel Dygowo 3-0v Victoria-Dega II Sianów
Jantar Siemyśl 0-3v Wybrzeże Biesiekierz

zibi

10.05.08

Zapowiedź meczu ze Zrywem Kretomino

Po ostatniej wysokiej porażce już jutro zespół Błękitnych czeka kolejny ciężki mecz wyjazdowy ze Zrywem Kretomino, który obecnie zajmuje z dorobkiem 30 pkt szóste miejsce w tabeli. W poprzedniej rundzie nasz zespół na własnym boisku uległ ekipie z Kretomina 2:3. Jak będzie tym razem? Początek spotkania o godz. 15.30 na boisku Bałtyku w Koszalinie. Wszystkich chetnych kibiców zapraszamy

zibi

04.05.08

Wybrzeże Biesiekierz - Błękitni Stary Jarosław  5 : 1

Takie „perełki „ jak ostatni mecz zdarzają się wyjątkowo rzadko ale jak pokazują statystyki nie można ich uniknąć. Smutnym jest że w tym przypadku miało to negatywny i poniżający koniec. Mecze między tymi drużynami zawsze miały swoją dramaturgię i zarówno jedni jak i drudzy mieli szansę na zdobycie kompletu punktów. Wybrzeże wytąpiło w mocno przemeblowanym składzie raczej mając na myśli przyszłą rundę. Już w 1’ Zbyszek strzela z powietrza jednak wysoko nad bramką. Minutę później po dokładnym zagraniu Orzecha Tadek także z powietrza przenosi piłkę nad poprzeczką .W odpowiedzi Kasprowicz uderza z 25 obok bramki. W 5’ po wykonywanym rzucie wolnym Baton wrzuca na głowę Tadka ale piłka minimalnie wędruje nad poprzeczką. Gdy wydawało się że bramka dla naszych jest kwestią czasu po serii błędów miejscowi przeprowadzają akcję skrzydłem i po wycofaniu do tyłu napastnik Wybrzeża mimo asysty obrony jest w stanie umieścić piłkę w rogu bramki Łukasza. W 8’ indywidualna akcję przeprowadza Zbyszek ale jego odegranie przecina obrońca. W 10’ brak komunikacji między Szczepanem a Łukaszem kosztuje nas utratę drugiej bramki. W 12m ładnym uderzeniem z powietrza popisuje się Kasprowicz na nasze szczęście piłka przelatuje nad poprzeczka.  Minutę potem najwięksi nieszczęśliwcy tego meczu Szczepan -Łukasz  serwują nam trzecią bramkę po której chyba tylko najwięksi optymiści wierzyli że się podniosą. Niestety „wąska „w tym dniu ławka nie pozwalała na szybkie zmiany. W 17’ w dobrej sytuacji znajduje się Zbyszek ale gubi piłkę i dodatkowo jest faulowany, W 23’ przejawiający chyba najwięcej inicjatywy Głowińki decyduje się na indywidualną akcje ale po wymanewrowaniu kilku przeciwników nie jest w stanie dograć do ustawionego Tadka. W 26’ Zbyszek uderza nad poprzeczką z wolnego..W 28’ ponownie Zbyszek w akcji indywidualnej  ale jego podania nikt nie jest w stanie przejąć. W 35 ‘Tadek uderza z powietrza ale piłka uderza w poprzeczkę poprawia Hubert ale nad poprzeczką. W 37 znowu brakuje szęścia. Tadziu uderza głową  ale na torze lotu piłki stoi Zbyszek. W 40’ przeprowadzamy kontrę ale Tadek mając przed sobą bramkarza nie jest w stanie go pokonać . Dwie minuty póżniej Zbyszek z 3m nie jest w stanie umieścić piłki głową w bramce. Wiadomo było że przy tej skuteczności strzelenie trzech bramek będzie wielkim wyczynem. W 46’ po wrzutkach z rogu Wybrzeże dwukrotnie ratuje się wybiciem piłki .W 57 gospodarze przeprowadzają kontrę i tylko dobra interwencja Pawła Natkańskiego zapobiega staracie kolejnej bramki . W 53 nasz bramkarz nie miał tyle szczęścia przepuszczając pod tułowiem prosty strzał zza pola karnego. W 55’ Sosiński uderza z wolnego ale piłka po raz kolejny nie trafia w światło bramki . W 62’ po faulu na Batonie Orzech na raty zmniejsza rozmiary porażki . W tym okresie gramy tylko trzema obrońcami narażając się na kontry Wybrzeża . W 68’ po wrzutce Krzyśka Głowińskiego Hubert źle trafia w piłkę .W 70’ Orzech znajduje się przed bramkarzem ale dwukrotnie nie jest w stanie go pokonać. Między 71 a 90 miejscowi szturmują bramkę Pawła ale chyba tylko litość i niefrasobliwość pozwalają im na strzelenie tylko jeszcze jednej bramki. Z tego meczu wyłania się pełen obaw co do przyszłości obraz prezentowany przez Błękitnych jako całość. I nie chodzi tu tylko o wynik ale o zaufanie na linii zawodnicy –trener. Oczywiście można debatować jak zagrał by ktoś z ławki ale ukrywanie „ balangowicza „ nie jest dobrym rozwiązaniem czego mogliśmy doświadczyć w wielu meczach włączając w to ostatni.  Jeszcze raz powtarzam trener nie jest jasnowidzem i rolą samych grających jest informacja że któreś ogniwo nie  będzie  pracowało odpowiednio. Jeśli tak nie będzie nie ma mowy o wygrywaniu jakiejkolwiek potyczki niezależnie na jakim poziomie się gra. Żeby nie zakończyć pesymistycznie  mam nadzieję że w meczach z czołówką odbijemy sobie te stracone punkty.

Skład: Natkański Ł( 46’ Natkański P )- Dróżdź , Cukrowski , Lubowiecki ( 55 Sosiński ),Szczepański – Kolanek , Orzechowski, Ordak , Głowiński- Waszczuk,Konieczny

Bramki: Orzechowski 62’( karny )  gospodarze 6’, 10’,13’ 53’,75’

Pozostałe wyniki:

Zryw Kretomino 1-0 Mechanik Bobolice
Victoria-Dega II Sianów 3-0 Jantar Siemyśl
Olimpic/Mieszko Warszkowo 2-4 Rasel Dygowo
Wrzos Wrzosowo 0-3 Iskra Białogard
Saturn Mielno 3-4 Zefir-IMSO Ki Wyszewo
Arkadia Malechowo 3-2 Olimp Gościno

zibi

03.05.08

Zapowiedź meczu z Wybrzeżem Biesiekierz

Choć trudy czwartkowego meczu pozostały jeszcze w nogach naszych piłkarzy to już jutro czeka ich kolejne ciężkie spotkanie tym razem wyjazdowe do Biesiekierza gdzie zmierzą się z miejscowym Wybrzeżem, który obecnie z dorobkiem 22 pkt. zajmuje dziesiąte miejsce w tabeli. W poprzedniej rundzie nasz zespół na własnym boisku odniósł zwycięstwo 6:2. Mecze pomiędzy tymi drużynami zawsze były zacięte do ostatniego gwizdka sędziego. Jak będzie tym razem? Wszystkich chętnych kibiców zapraszamy. Początek spotkania o godz. 16.

zibi

01.05.08

Błękitni Stary Jarosław - Victoria II Sianów  3 : 1

W kolejnym meczu mistrzowskim rozegranym w strugach ulewnego deszczu gościliśmy zaplecze czwarto ligowej Victorii Sianów. Warunki pogodowe były iście angielskie .Strugi ulewnego deszczu jak i miękka murawa znacznie utrudniały Zycie nie tylko piłkarzom ale także redaktorom co miało wpływ na zakres relacji szczególnie w pierwszej połowie. Nasi wyszli na ten mecz z postanowieniem zebrania całej puli ale musiało trochę wody w Wieprzy upłynąć zanim na serio zabrali się do roboty. Już 5 ‘ minucie po składnie przeprowadzonej akcji Tomasz Sosiński dopełnia formalności zdobywając swoja pierwsza oficjalna bramkę w barwach Błękitnych. Wydawało się że dalsze bramki są tylko kwestia czasu ale nic takiego się nie zdarzyło. Zawodnicy obu drużyn mieli problemy z przyjęciem i dograniem dokładnej piłki co powodowało że zagrożeń było jak na lekarstwo. W 8’ Baton znalazł się w dogodnej sytuacji ale jego strzał z powietrza powędrował wysoko nad poprzeczką . W odpowiedzi goście strzelają z 20m z rzutu wolnego nad bramką. Od 30’ oddajemy inicjatywę przyjezdnym ale nie są oni w stanie przeprowadzić żadnej składnej akcji. Daje się zauważyć że większość  pojedynków indywidualnych jest przegranych w wyniku ambicji i nieustępliwości zawodników Victorii. W 48’ Orzech wrzuca piłkę z boku ale bramkarz Victorii nie ma problemów z jej złapaniem. W 48’ Zbyszek Waszczuk próbuje swoich sił strzałem z wolnego złapanym bez problemów przez ostatnia ostoje gości. W 49’ to Victoria wykonuje rzut wolny z 20m  na szczęście piłka uderza w mur. W 52 i 55 Orzech i Luby strzelają z daleka ale albo piłka kończy swój bieg na obrońcach lub pada łupem bramkarza W 57’ po ładnej wrzutce z boku Zbyszka Waszczuka Tadkowi brakuje centymetrów aby przejąć piłkę .W 61 pada wyrównanie .Po składnej akcji napastnik gości mając przed sobą Łukasza nie daje mu szans. Można powiedzieć że to był dobry kubeł zimnej wody na nasze głowy bo od tego czasu zaczęliśmy grac prawdziwą piłkę. Nie bez znaczenia miało też wejście młodego Głowińskiego który pokazał że warto na niego stawiać . W 65’ Tadziu próbuje strzału z wolnego ale mimo włożonej siły zabrakło precyzji  67’  przynosi prowadzenie ,po akcji indywidualnej Głowiński odgrywa do Batona a ten uderza z 25 m .Piłka po koźle wpada w lewy róg bramki . W 68’ pomocnik Gości zostaje usunięty z boiska i gramy w przewadze. W 76 ponownie młody szarżuje po skrzydle , odgrywa ale uderzenie Zbyszka wędruje obok bramki . W 78’ przed szansa podwyższenia staje Tadziu ale jego uderzenie z kąta broni w dobrym stylu bramkarz Victorii. W ostatniej minucie meczu po podręcznikowym podaniu Batona Tadek głową zdobywa swoja upragniona bramkę podwyższając wynik meczu. Reasumując trzeba być zadowolonym z 3 pkt ale prawdziwy egzamin przed nami już jutro na boisku w Biesiekierzu. Miejmy nadzieje że kontuzjowani ( Cukier, Szczepan ) będą częścią epopeji pod tytułem „ Rozegrać trzy mecze na wyjeździe i zdobyć maksimum punktów „

Pozostałe wyniki:

Olimp Gościno 5-2 Mechanik Bobolice
Zefir-IMSO Ki Wyszewo 0-1 Arkadia Malechowo
Iskra Białogard 5-0 Saturn Mielno
Rasel Dygowo 5-3 Wrzos Wrzosowo
Jantar Siemyśl 0-3 Olimpic/Mieszko Warszkowo
Zryw Kretomino 2-1 Wybrzeże Biesiekierz

zibi

29.04.08

Zapowiedź meczu z Victorią II Sianów

Kolejne spotkanie o punkty nasza ekipa rozegra już 1 maja (czwartek), a przeciwnikiem będzie drużyna Victorii II Sianów, która obecnie z dorobkiem 12 pkt. zajmuje 13 miejsce w tabeli. Biorąc pod uwagę rozegrane do tej pory mecze przez Victorię poza ostatnią wpadką ze Zrywem ekipa ta przegrała swoje spotkania jedną bramką, a więc wyniki pokazują, iż jest to niewygodny przeciwnik, z którym wcale nie będzie łatwo. W rundzie jesiennej Błękitni na boisku w Sianowie zremisowali 2:2. Jak będzie tym razem? Początek spotkania o godzinie 15 na boisku w Starym Jarosławiu. Wszystkich chętnych kibiców zapraszamy.

zibi

---------------------------------------------------------------------------